Treści edukacyjne dla dzieci 6- letnich do zrealizowania w domu 14- 17. 04.2020 r.
Temat tygodnia: „Dzień i noc”
Cele:
Wtorek- temat dnia: Dzień i noc
1. Rozwiązanie zagadek słownych:
2. Obejrzenie filmu: „Paxi - Dzień, noc i pory roku”.
https://www.youtube.com/watch?v=ekY5oZDdQ4k
3. Wykonanie pracy plastycznej „Dzień i noc”
Potrzebne będą: papierowy talerzyk, biała, błękitna, żółta i czarna plastelina, srebrny i złoty sypki brokat.
Wykonanie: Na papierowym talerzyku, jeśli nie ma proponuję odrysować od talerzyka deserowego koło i wyciąć. Przez środek narysować linię dzielącą talerz na dwie równe części. Zadaniem dzieci jest wykleić na jednej połowie dzień, a na drugiej noc. Najatrakcyjniejszym momentem całej zabawy jest oczywiście obsypywanie nocnego nieba brokatem, który dzieci po prostu uwielbiają.
https://dzieciakiwdomu.pl/2016/01/dzien-i-noc-prosta-praca-plastyczna-dla-dzieci.html
Środa -temat dnia: Co robi Trampolinek?
1. Przygotowanie do nauki czytania i pisania – co robi Trampolinek? Poznanie litery n, N. Obrazki, książka s. 46-47.
2. Wykonanie pracy plastycznej n/t „Dzień” lub „Noc” do wyboru przez dziecko: w obu przypadkach rysowanie obrazka świecą, następnie zamalowanie całej kartki w przypadku nocy- ciemną farbą np. granatową, czarną, dzień kolory jasne. Po wyschnięciu można lekko zeskrobać nadmiar wosku.
Czwartek- temat dnia: Zegary i zegarmistrz
1. Poznanie „Historii zegara”- obejrzenie filmu edukacyjnego:
https://www.youtube.com/watch?v=gESdVXEUSVs
2. Ćwiczenia słuchowe- rozpoznawanie dźwięków wydawanych przez różne zegary
https://www.youtube.com/watch?v=Z8CK80b0B-8
3. Samodzielne wykonanie pracy plastycznej „Zegar”. Potrzebne materiały: stara płyta CD, korek od butelki lub mała piłeczka ze styropianu przecięta na pól, klej, kolorowy brystol, cyfry 1-12, wycięte z gazety lub napisane samodzielnie. Instrukcja wykonania link: https://www.youtube.com/watch?v=K6zaItWbcBc
4. Zadania w książce s. 49-50.
Piątek- temat dnia: Kto nie śpi w nocy?
1. Opowiadanie U. Piotrowskiej „ Kto nie śpi w nocy” lub film dla dzieci: „Las nocą”. https://www.youtube.com/watch?v=ko2jKJLR8uc
Trampolinek dowiedział się, że są takie zwierzęta, które lubią noc. I koniecznie chciał któreś z nich spotkać.
– Dzisiaj nie pójdę spać! – postanowił.
Przygotował kanapki, termos z ciepłą herbatą, kocyk oraz latarkę i poszedł do przedszkolnego ogródka.
Usiadł na ławce pod drzewem, otulił się kocem i czekał.
Najpierw podziwiał księżyc, który wyglądał jak pyszny rogalik, potem obserwował gwiazdy, a one migotały i migotały.
– O! – zawołał. – Znalazłem Wielki Wóz na niebie.
– Hu, hu, któż to w nocy hałasuje, hu, hu? – odezwał się jakiś pohukujący głos.
Trampolinka tak wystraszyło to pohukiwanie, że aż podskoczył i schował się pod ławkę.
– Przepraszam, hej hop, a kto pyta?
I wtedy na ziemię sfrunął duży ptak. Trampolinek zobaczył wpatrzone w siebie wielkie oczy, okrągłą, ruchliwą głowę i domyślił się, że stanęła przed nimi Sowa.
– Czy nie powinieneś teraz spać, Trampolinku, hu, hu? – zapytała, pomagając mu wyjść spod ławki. –
Słyszałam cię daleko, daleko stąd.
– Naprawdę? – zdziwił się Trampolinek.
– Naprawdę. Mam bardzo dobry słuch. Słyszę nawet najmniejszy szmer.
– A ja w ogóle nie słyszałem, jak pani przyleciała. Sowa rozejrzała się uważnie dookoła, żeby sprawdzić, czy nikogo obcego nie ma w pobliżu, i powiedziała:
– Zdradzę ci pewien sekret. Moje pióra są otoczone puchem i dzięki niemu nie słychać, jak frunę, hu, hu.
– Też chciałbym poruszać się tak cichutko – westchnął Trampolinek.
Zrobił ostrożnie kilka kroków, a tu zaskrzypiała podeszwa w buciku, a tu zaszeleściło ubranko, a tu potrącił kamyk. Zrobiło mu się z tego powodu bardzo smutno.
– Nie martw się, Trampolinku – pocieszała go Sowa. – Latam bezszelestnie, ale nie potrafię skakać na trampolinie tak jak ty, hu, hu. I odleciała, a Trampolinek znowu został sam. Zjadł wszystkie kanapki i wypił herbatę. Trochę mu się nudziło,
więc włączył latarkę i kierował światło raz na drzewo, raz na trampolinę, raz na huśtawki. I gdy tak bawił się latarką, przyleciały ćmy.
– Jejku, jejku! – wołały – Jakie zaczarowane światełko!
Przysiadły na latarce, rozłożyły skrzydełka na boki i plotkowały jak nakręcone. A jedna połaskotała Trampolinka skrzydełkiem w policzek i wyszeptała do ucha:
Opowiem ci tylko tyle: ćmy są to nocne motyle, do światła pędzą jak strzały,
więc zgaś latarkę, mój mały.
Nagle latarka sama zaczęła gasnąć i ćmy odleciały, a księżyc pokazywał im drogę.
– Och, nie mam już światła. Teraz trudno będzie wrócić do sali.
– Nic się nie martw, łaaa – usłyszał nagle swojego przyjaciela, pluszowego Tygryska. – Przyszedłem po ciebie, bo też dobrze widzę w nocy.
– Hej hop, Tygrysku – zdumiał się Trampolinek. – Nie słyszałem, jak nadchodzisz.
– Bo potrafię skradać się bez szelestu, łaaa – zaryczał z dumą Tygrysek.
– Ale głos masz bardzo, bardzo donośny – pokiwał głową Trampolinek.
I poszli do przedszkola. W sali było cichutko, tylko Zajączek pochrapywał. Ciekawe, czy sowa to słyszała?
2. Rozmowa na temat opowiadania:
3. Układanie wyrazów z sylab zapisanych na takich samych serwetkach, odczytywanie ich. Ćwiczenie, książka s.48.
4. Zabawa matematyczna – „Jutro będzie nowy dzień”
Dla chętnych:
1. Oglądanie filmu: „Dino i Dina uczą się czytania godzin z zegara i czasów posiłków”. https://www.youtube.com/watch?v=CFs73zbz-g4
2. Zabawy badawcze: Książka: s. 52-52